Od 22 kwietnia można oglądać na kanałach TVN, Polsatu i Discovery najnowszą kampanię reklamową Coca-Coli pod hasłem „Ruch to radość”, która potrwa do połowy maja.
Coca-Cola w ten sposób chce zachęcić Polaków do wprowadzenia większej porcji ruchu w codziennym życiu nie tylko w postaci regularnego uprawiania sportu, ale również w formie drobnych, codziennych aktywności takich jak np. radosny taniec w domu, wspólne spacery, zabawy z najbliższymi i przyjaciółmi, oraz prace w domu i ogrodzie.

– Od początku swojej działalności w Polsce Coca-Cola bardzo konsekwentnie wspiera oraz promuje sport wśród Polaków, a szczególnie wśród młodzieży – podkreśla Tomir Kaczmarek, dyrektor marketingu w Coca-Cola Poland Services. – Uważamy, że regularna aktywność fizyczna zapewnia nam wszystkim nie tylko zdrowie, ale również poprawia samopoczucie, pozwala dbać o właściwą wagę, sprawia dużo radości i buduje poczucie wspólnoty – dodaje.

Coca-Cola, organizująca od piętnastu lat jeden z największych i najstarszych w Polsce turniejów piłki nożnej dla młodzieży – Coca-Cola Cup, rozpoczyna kampanię promującą aktywność fizyczną jako ważny element bilansowania energii oraz źródło radości.

Dzisiejszy konsument może wybierać spośród wielu ofert dostępnych na rynku. W szybki i prosty sposób ma możliwość porównywania ofert. To powoduje, iż w codziennej walce o klienta, firmy w swoich działaniach muszą być bardziej precyzyjne. Dlatego przed sfinalizowaniem transakcji musimy zebrać dużą ilość informacji na temat naszego klienta, aby móc sprostać jego wymaganiom i dostosować naszą ofertę do jego potrzeb. To wszystko w konsekwencji pozwoli nam budować i utrzymywać z nim właściwe relacje.

Standardowa definicja słownikowa więzi brzmi: „relacja harmonii, zgodności, porozumienia lub sympatii”. To oznacza, że więź odgrywa znaczącą rolę w procesie komunikacji. Dlatego też kontakt i więź stanowią centralną koncepcję organizacyjną we wszystkich relacjach międzyludzkich. Powinniśmy zdobywać wiedzę o naszych klientach, zarządzać nią i wykorzystywać w taki sposób, aby czuli, że łączą ich z nami pozytywne relacje.

Relacje są najważniejsze, a ich budowanie to tworzenie porozumienia, dialogu i zaufania. Do budowania silnych więzi są specjalne rozwiązania informatyczne, które wdrożone w całej organizacji pomagają w osiągnięciu sukcesu. Systemy CRM są współcześnie drogą do nawiązania pozytywnych relacji. Należy pamiętać jednak, że sama instalacja systemu w firmie nie rozwiąże sprawy. CRM to zarówno strategia marketingowa, jak i system informatyczny, który służy do wspomagania wszelkich procesów związanych z klientami. Aby właściwie wdrożyć strategię CRM, trzeba zaangażować w to cały zespół pracowników.

Wiedza o kliencie to prawdziwa skarbnica informacji, umożliwia bowiem zastosowanie odpowiednich metod nawiązywania kontaktu z nabywcami i podtrzymywania z nimi właściwych relacji.

Poniżej przedstawiam ciekawy wywiad z Panią Anią Stawicką dyrektor ds. sprzedaży i marketingu jednej z firm, która mówi o sile budowania dobrych relacji z klientami.

Jak poznaje Pani, że firma ma z danym klientem dobre relacje? Jak to mierzyć?

Dobre relacje muszą oznaczać sprzedaż. Trudno mówić o dobrych relacjach z klientem, któremu niczego nie sprzedaliśmy – nie mamy przecież na myśli relacji towarzyskich. Dlatego prostym miernikiem są wyniki sprzedaży, mierzalna ilość zapytań i kontaktów klienta z przełożeniem na konkretne umowy. Na dobre relacje może także wskazywać poszerzanie zakresu podpisanych umów. Sama monitoruję relacje z klientami regularnie badając dwa razy do roku skuteczność metod pozyskania klienta. Ma to ścisły związek z planowaniem i kontrolą wydawanego budżetu na potrzeby pozyskania klientów.

Czy jakieś wskaźniki pozasprzedażowe także pokazują dobre relacje?

Na pewno jest to malejąca częstotliwość kontaktów reklamacyjnych przy jednoczesnym zwiększeniu sprzedaży. Sam spadek reklamacji, oderwany od innych wskaźników może być sygnałem ochłodzenia relacji i spadku obrotów. Dobrym miernikiem jest też ilość polecanych klientów przez tych już pozyskanych. W mojej pracy uważam za dobry wynik jeśli jeden klient przyprowadza 2 lub 3 kolejnych. Jeśli relacje są dobre, sporo jest również kontaktów mniej formalnych  – kiedy po prostu okazujemy chęć pomocy w innych sprawach niż te objęte umową, np.: klienci proszą mnie o pomoc w znalezieniu pracownika biurowego, polecenie usług sprzątania lub wskazania gdzie w okolicy można urządzić spotkanie biznesowe w restauracji.

Czy w ramach dobrych relacji sprzedawcy mogą odstępować od „standardowych” procedur w kontaktach z klientami?

Zawsze pokazuję klientowi, że najistotniejszy jest dla mnie świadczony serwis, a nie procedury. Oferuję serwis inny niż wszyscy, udzielam pomocy w szerokim zakresie, nie ma takiej rzeczy związanej z moimi produktami i usługami, której nie jestem w stanie dla klienta zorganizować. Nie znaczy to oczywiście, że zrobię dla drugiej strony wszystko łamiąc standardy. Sugerując, że procedury nie są sednem relacji pokazuję raczej pewien wzorzec zachowania, którego oczekiwałabym również od kontrahenta: zaangażowanie w naszą relację. O tym zaangażowaniu mówią też szczegóły. Zapamiętanie, co lubi mój rozmówca, co jest dla niego ważne lub co ważnego wydarzyło się w jego życiu i dopytanie się o to w kolejnej rozmowie pozwala ludziom poczuć, że się nimi interesuję i są dla mnie ważni, a tego potrzebuje każdy.

Czy do utrzymywania dobrych relacji są Pani zdaniem potrzebne jakieś specjalne działania, czy mówić należy raczej o pewnym standardzie podejścia do klienta, który skutkuje dobrymi relacjami?

Niepotrzebne będą żadne „fajerwerki” jeśli będziemy po prostu okazywać klientom zainteresowanie i szacunek. Szacunek okazuję będąc do każdej rozmowy świetnie przygotowaną, dotrzymując terminów dotyczących wysłania oferty, umówienia spotkania lub negocjacji umowy. Klient musi też wiedzieć, że staram się zrozumieć jego punkt widzenia i jestem otwarta na przedyskutowanie spornych kwestii. Klient czuje moje zainteresowanie jeśli nie zostawiam go samego po transakcji, daję mu wsparcie i udzielam mu na każdym etapie rzetelnych informacji.

Wierzę w to, że pozyskiwanie klientów nie musi się wiązać z dużymi kosztami jeśli będziemy pielęgnować relacje z gronem aktualnych, zadowolonych klientów, którzy najlepiej dbają o naszą reklamę.

Psychologia kupowania jest niesamowita. Zastanówmy się dlaczego cywilizowane społeczeństwo nabywa produkty lub usługi?

  1. Zaspokojenie rzeczywistych potrzeb – wszyscy musimy coś jeść i w coś się ubierać.
  2. Moda – zależy nam na atrakcyjnym wyglądzie.
  3. Wizerunek – dlatego właśnie luksusowe samochody z dużymi silnikami są tak drogie
  4. Czar osoby sprzedającej – spojrzenia i uśmiechy.
  5. Reklama – pozytywne nastawienie do tego, co niosą ze sobą media.
  6. Chęć podnoszenia statusu społecznego – kiedy płacimy, by nasze dzieci miały szanse na „odpowiednie” wykształcenie.
  7. Impuls – kiedy kupujemy słodycze wystawione przy kasie.
  8. Cena – wielu ludzi kupuje produkty najtańsze, jednak mały przedsiębiorca utrzymujący najniższe ceny w mieście rzadko osiąga zyski.
  9. Lokalizacja i dogodność dojazdu ­– łatwość parkowania lub bliskość przystanku autobusowego może zdziałać cuda.
  10. Wartość – kupujemy coś, ponieważ chcemy wymienić nasze pieniądze na coś, co ma według nas wartość. W takich przypadkach nie wybieramy tego, co najtańsze.
  11. Bezpieczeństwo – kobiety prowadzące samochody kupują telefony komórkowe, aby zabezpieczyć się na wypadek awarii samochodu w szczerym polu.
  12. Strach i troska – co się stanie, jeżeli nie wykupimy polisy ubezpieczeniowej?
  13. Jakość i niezawodność – powiedzenie ”kto kupuje tanio, kupuje dwa razy” nie wzięło się znikąd.
  14. Reputacja – jeżeli ktoś rekomenduje firmę jako dobrą, rzadko zwracamy uwagę na to, czy jest duża, czy mała

Można by podać jeszcze wiele innych przyczyn, dla których ludzie kupują.

Oferowanie klientom produktu lub usługi w pożądanej formie to sztuczka psychologiczna, z pomocą której możesz odblokować motywację klientów. Psychologia kupowania to bardzo złożone zagadnienie.

Jeśli zajmujemy się marketingiem, musimy brać pod uwagę ciągłe zmiany w społeczeństwie tak, aby  nie trwonić zasobów, realizując nietrafione kampanie.

Aby marketing przyniósł oczekiwane efekty, musimy zidentyfikować klienta. Bez potencjalnych klientów funkcjonowanie firmy nie ma racji bytu.

W miarę, jak firma musi coraz ostrzej konkurować, a oferta innych firm jest coraz bardziej atrakcyjna, klienci żądają i oczekują coraz większych korzyści w zamian za tę samą ilość pieniędzy.

Wagę potrzeb klienta w prowadzeniu firmy trudno byłoby przecenić. Najlepszą reklamą jest i zawsze będzie reputacja i dobra rekomendacja dotychczasowych klientów. Zaś niezadowoleni klienci na pewno opowiedzą o swoich złych doświadczeniach rodzinie i znajomym, a oni przekażą wiadomość dalej.

Zarządzanie klientami zaczyna się od zarządzania i motywowania pracowników firmy. Usatysfakcjonowany i zmotywowany personel przenosi pozytywne emocje na klientów, którzy w dobrej atmosferze chętniej kupują, a potem opowiadają w swoim otoczeniu o pozytywnych doświadczeniach.

Klienci bywają uciążliwi, lecz bez nich nie możemy prowadzić firmy. Idąc klientom „na rękę”, zyskujemy w długim okresie czasu.

Marketing w małej firmie różni się od marketingu w dużym przedsiębiorstwie tym, że korporacje dysponują dużymi budżetami na reklamę i promocję, mogą pozwolić sobie na prowadzenie głośnych kampanii reklamowych, a także zasypywać potencjalnych klientów wysyłkami mailingowymi.

Natomiast kiedy prowadzimy małą firmę, musimy skutecznie identyfikować naszych potencjalnych klientów i docierać do nich, inwestując w promocję ograniczone środki i weryfikując na bieżąco skuteczność naszych działań, aby móc niezwłocznie przestać ponosić zbędne wydatki.

Komunikat reklamowy publikuje i przesyła informację jaką autor chciałby przekazać odbiorcy. Zwykle chodzi o przekonanie do podjęcia zakupu określonego produktu bądź usługi czy tez popierania określonych spraw bądź idei.

Analiza cyklu życia produktu ułatwia kierowanie jego rozwojem. Typowy cykl życia produktu składa się z czterech etapów:Read more »

Zdobycie lojalnych klientów jest jednym z kluczowych celów każdej firmy, gdyż to waśnie oni przynoszą jej największe zyski. Stanowią oni cenne źródło promocji przedsiębiorstwa np. poprzez polecanie jego produktów lub usług swoim znajomym. Budowanie lojalności klientów staje się coraz trudniejszym i bardziej skomplikowanym procesem. Konsumenci posiadają coraz większą wiedzę, co powoduje, że stają się oni bardziej wymagający. Świadome tego firmy wiedzą, że muszą dostosować się do wymagań konsumentów i coraz częściej zlecają przygotowanie strategii i procesu budowania lojalności klientów specjalistom z branży.

Budowanie lojalności klientów opiera się na tym, że trzeba na nią przede wszystkim zasłużyć. Dlatego ważne jest jakie wrażenie odniesie klient w kontakcie z daną firmą. Wyróżnić można kilka sposobów budowania lojalności:

Read more »

Produkt dnia

Nosorożec Rupert, brelok

Nosorożec Rupert, brelok

Cena: 6,28 zł

Gifts and presents

Do poprawnego funkcjonowania ta strona wymaga Ciasteczek.