Współcześnie istnieje wiele rynków, na których wszelkie zmiany zachodzą niezwykle szybko i dynamicznie. Dotyczy to między innymi branż, których praca opiera się o media czy Internet. Codziennie na świecie ogłasza się kolejne osiągnięcia z dziedzin zarządzania, marketingu i komunikacji na tych właśnie obszarach działania. Chcąc wystartować z firmą, bądź nowym projektem w tej dość niestabilnej przestrzeni, należy niekiedy podjąć ryzyko. Czasem opłaca się wskoczyć na rynek ze swoim pomysłem, mimo niepełnej strategii zarządzania, bo właśnie w danym momencie jest na to najlepszy czas. Można oczywiście odłożyć premierę danej koncepcji do momentu, w którym będziemy mieli nasz plan dopięty na ostatni guzik. Ale… może się okazać, że jest już za późno i nasza propozycja nie jest już tak atrakcyjna dla konsumenta, jak byłaby kilka miesięcy temu.
Zarządzanie zwinne – dla kogo?
Nad tego typu problemami pochyla się zarządzanie zwinne. Jest ono dobrym rozwiązaniem dla firm działających w zmiennym otoczeniu, jednak należy mieć na uwadze także jego wady. Zwinne zarządzanie pozwala wkroczyć do gry rynkowej, mimo, że jeszcze nie mamy ustalonych wszystkich szczegółów postępowania. Dzięki niemu nadal dążymy do założonego celu będąc elastycznym. Jednym z narzędzi tej metody jest skupienie się na aktualnych potrzebach klienta i dopasowywaniu do ich realizacji konkretnych metod działania. Polega to na tym, że odbiorca naszych usług czasem sam do końca nie jest pewny, co do produktu finalnego, który otrzyma, ale przy współpracy z nami, może mieć nadzieję, że będzie to coś, co w pełni zaspokoi jego oczekiwania. My, jako firma, reagujemy na pojawiające się uwagi klienta i staramy się elastycznie podchodzić do powierzonego nam zadania.
Klient jest najważniejszy!
Firma, która decyduje się na zastosowanie zwinnego zarządzania, musi być gotowa do korekty swojego planu. Nawet już na późnych etapach projektu, cały czas mając na uwadze zadowolenie klienta. Zazwyczaj stosowaną praktyką w tym przypadku, jest regularne dostarczanie do klienta rezultatów naszej pracy, w oczekiwaniu na wskazówki, dzięki którym można obrać nowy kierunek działania. Również sam zespół pracowników powinien przeprowadzać krótki, wewnętrzny audyt, dający odpowiedź na to, jakie zachowania należy wzmacniać, a jakie obszary pracy wymagają jeszcze rozwoju.
Czy tylko różowo?
Wadą zwinnego zarządzania jest mimo wszystko mała możliwość kontroli nad całością projektu, a to zawsze niesie za sobą jakieś ryzyko niepowodzenia. W tym założeniu najczęściej także pomija się większość tradycyjnych sposobów kierowania projektem, a więc wstępnego badania rynku, dokładnego planu budżetowego, wnikliwej rekrutacji i szkolenia pracowników, regulacji prawnych czy konsultacji z inwestorami. Metoda ta jest raczej rozwiązaniem dla niewielkich zespołów. W zamian jednak otrzymuje się wzmacnianie kompetencji pracowników, związanych z samodzielnością i odpowiedzialnością za podejmowane decyzje, szybkie reagowanie na zmieniające się potrzeby klienta. Przyczynia się to także do braku konieczności tworzenia żmudnych i czasochłonnych analiz, które uniemożliwiają wkroczenie na rynek w najwłaściwszym dla danej sytuacji momencie.
Zarządzanie zwinne wymaga dużego zaangażowania całego zespołu, jednak dzięki niemu można osiągnąć sukces, nawet z niepełnym planem. Ogromną wartością w tym przypadku jest dogłębne poznanie preferencji klienta, co można wykorzystać w kolejnych projektach i planach rozwoju.
Loading...
