Czym jest reklama natywna?

Zapewne wszyscy znamy to uczucie irytacji, kiedy jesteśmy w trakcie oglądania interesującego programu i w kulminacyjnym momencie pojawia się przerwa reklamowa. Wiele osób w takiej sytuacji przełącza chwilowo kanał, albo wychodzi zrobić sobie herbatę. To samo dotyczy natrętnych i denerwujących reklam w Internecie: wielkich okienek wyskakujących co chwilę, kiedy przeglądamy strony lub spotów reklamowych z automatycznie włączanym dźwiękiem, które niejednego poderwały na równe nogi w środku nocy. To typy reklam nachalnych, na które wielu klientów reaguje niechęcią. Dlatego też specjaliści z tej dziedziny szukali sposobów na promowanie produktów w sposób naturalny, nie wprost i na pozór nie wyglądający w ogóle na reklamę. Tak właśnie powstała reklama natywna.

natywna reklama

Z założenia native advertising powinna wkradać się w różne dziedziny życia konsumenta i niezauważalnie generować w nim potrzebę kupna reklamowanego produktu. Tworząc tego typu przekaz promocyjny należy wpleść go w inny, wartościowy content, który sam w sobie będzie ciekawy dla odbiorcy. Może być to artykuł sponsorowany w prasie lub w Internecie, podczas którego przy okazji opisywania danego tematu, autor przemyci w treści wzmianki o reklamowanym artykule. Często mogą być to posty i artykuły blogerów i popularnych użytkowników social media, którzy otwarcie polecają swoim odbiorcom produkty, przekazane im najczęściej za darmo od producenta. Świetnym przykładem reklamy natywnej jest także lokowanie produktów w filmach i serialach (to jednak wiąże się z ogromnymi wydatkami na reklamę) lub pokazanie ich w użyciu przez Youtube’rów na ich kanałach.

Czytelnicy jednak po pewnym czasie zorientowali się w tym, że niektóre opinie mogą być sponsorowane i w pewnym momencie zaczęli głośno komentować taką sytuację, zarzucając osobom publikującym „sprzedanie się”. Rzeczywiście, obecnie, aby posługiwać się reklamą natywną należy mieć dobry plan i naprawdę umiejętnie wkomponować reklamowane artykuły w przygotowywane treści. Istnieje wiele świetnie przygotowanych kampanii opartych na native advertising i warto się na nich wzorować..

Doskonałym pomysłem promującym całą markę, było wydanie, przez dwie popularne sieci dyskontów, książek kucharskich. Aby je otrzymać, klienci musieli uzbierać naklejki, które były wydawane w zamian za zrobienie zakupów za określoną kwotę. Jest to już samo w sobie sposobem na zwiększenie sprzedaży. Następnie w owych książkach, wszystkie przepisy oparte były o produkty sygnowane przez konkretną sieć dyskontów. Klienci chcąc zrealizować wybrany przepis częściej wybierali użyte w nim produkty, a piękne wydanie książki i atrakcyjne fotografie tym bardziej zachęcały do zakupów, nie będąc jednocześnie nachalnymi.

Reklamą natywną będzie też wejście we współpracę z inną firmą, która używając naszych produktów w naturalny sposób będzie promować je w mediach lub w przestrzeni publicznej. Na przykład koncern Coca-Cola jest jednym ze sponsorów muzycznego show transmitowanego w telewizji, dlatego też jurorzy programu, mimochodem popijają colę podczas nagrań, a uczestnicy gaszą swoje pragnienie za kulisami, oczywiście niczym innym jak napojem dostarczonym przez sponsora. Czy jest to reklama mówiąca wprost o zaletach produktu i nakłaniająca do jego zakupu? Nie, ale wszyscy widzowie kilkanaście razy podczas całego programu widzą produkt w użyciu i siłą rzeczy obraz ten pozostaje w ich świadomości.

Z kolei niefortunnym wykorzystaniem założeń native advertising będzie tworzenie publikacji zbyt mocno naszpikowanych przekazem reklamowym, które w nienaturalny sposób będą skupiały się na nim, nie dając w zamian żadnej interesującej treści. Dotyczy to zarówno zbyt częstego nawiązywania do produktu, jak i szaty graficznej w zbyt oczywisty sposób nawiązującej do sponsora artykułu. Konsument od razu skategoryzuje takie działanie jako zwykłą, nudną i czasem denerwującą reklamę.

Warto wykorzystywać ten rodzaj nienachalnej reklamy, do promowania swojej firmy, jednak należy robić to umiejętnie. Wymaga to oczywiście nakładu czasu i odpowiedniego zaplecza finansowego, jednak pamiętajmy o tym, że takie treści pozostaną w obiegu znacznie dłużej niż krótkotrwałe przekazy reklamowe, a przy okazji cechują się one wysoką skutecznością i przychylnością odbiorców.

  • 1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (4 votes, average: 5,00 out of 5)
    Loading...

Produkt dnia

Nosorożec Rupert, brelok

Nosorożec Rupert, brelok

Cena: $1.55

Gifts and presents

Do poprawnego funkcjonowania ta strona wymaga Ciasteczek.