Zmysł słuchu wykształca się już na etapie życia płodowego i nawet nienarodzone dzieci potrafią manifestować swoje zadowolenie lub jego brak, spowodowany dźwiękami, które do nich docierają. Na późniejszych etapach życia kształtują się nasze upodobania muzyczne i styl słuchania muzyki. To ona towarzyszy nam w różnych sytuacjach i nadaje różnym chwilom odpowiedni nastrój. Potrafi też wpływać na nasze samopoczucie, wyciszając nas w stresujących momentach, lub pobudzając
do działania, kiedy nasza motywacja spada. Również od najmłodszych lat możemy obserwować, że niektórzy ludzie lepiej wykonują określone czynności, jeśli mogą przy ich okazji słuchać ulubionego rodzaju muzyki, inni zaś do pełnego skupienia potrzebują absolutnej ciszy. Czy odpowiednio dobrane dźwięki są w stanie zwiększyć naszą produktywność w pracy? Czy muzyka w pracy pomaga?
Wróg czy przyjaciel?
Niestety nie ma jednej słusznej odpowiedzi na to pytanie. Zapewne wśród pracowników różnych firm znajdą się tacy, którzy będą sprawniej wykonywali swoje obowiązki przy akompaniamencie radia, ale i tacy, którzy będą twierdzić, że muzyka w pracy ich dekoncentruje i wolą pracować w cichych przestrzeniach. Zależy to zarówno od osobowości konkretnego człowieka, jak i rodzaju pracy, jaki wykonuje. Niektóre badania dowodzą, że ekstrawertycy zdecydowanie lepiej czują się w pracy, kiedy mogą jednocześnie słuchać muzyki. Introwertycy zaś potrzebują ciszy i spokoju, aby skutecznie wykonywać powierzone im zadania. Inne publikacje twierdzą, że wpływ muzyki na efekty pracy będzie związany z tym, jakiego typu bodźce silniej działają na daną osobę, czy jest ona wzrokowcem, czy ma pamięć słuchową.
Nadaj rytm swojej pracy
Również typ wykonywanych obowiązków ma znaczenie, jeżeli analizujemy jakość pracy podczas słuchania muzyki. Monotonne czynności, niewymagające dużego skupienia i myślenia kreatywnego zdecydowanie przyjemniej wykonuje się przy rytmicznej i wesołej muzyce o średnim natężeniu głośności. Sprzątanie, prace fizyczne, obsługa linii produkcyjnej czy wklepywanie danych do komputera często bywają nużące i łatwiej jest popaść w rutynę, jeżeli nie dostarczamy sobie dodatkowych bodźców. W tym przypadku muzyka płynąca z głośników poprawia nastrój, nadaje rytm pracy i ogranicza znudzenie, związane z mechanicznym wykonywaniem pewnych czynności. Muzyka potrafi wpływać też na ośrodki w mózgu, odpowiedzialne za kreatywne myślenie i nieszablonowe pomysły. Może sprawdzać się podczas burzy mózgów, wymyślania ciekawych koncepcji czy haseł reklamowych. Odpowiednia rytmiczność odtwarzanych podczas pracy utworów, oraz ich tempo mogą także wpływać na szybkość wykonywanych działań i przyśpieszyć ich realizację (zobacz też wpis o tym co nas hamuje w twórczym myśleniu: klik).
Skupienie wymaga ciszy
Są jednak sytuacje, w których muzyka w pracy będzie zdecydowanie przeszkodą do osiągnięcia wysokich wyników w pracy. Udowodniono, że jeżeli musimy przyswoić zupełnie nowe dla siebie informacje lub poddać jakąś sytuację logicznej analizie, to najlepiej jest zrobić to w ciszy. Dodatkowe bodźce będą jedynie utrudniać i opóźniać wykonywanie obowiązków. Również tworzenie różnego rodzaju treści, artykułów, wpisów na bloga czy wypracowań, najlepiej wykonywać w ciszy, lub przy akompaniamencie naturalnych dźwięków, takich jak szum drzew, czy odgłosy morza.
Mozart, Vivaldi czy może cisza?
Przy rozważaniach na temat wpływu dźwięków na efektywność pracy, nie możemy pominąć muzyki klasycznej. Podobno ma ona niesamowite właściwości, aktywujące ośrodki w mózgu odpowiedzialne za ogólną inteligencję, a zwłaszcza za umiejętności matematyczne i artystyczne. Podobno także, dzięki niej łatwiej jest skoncentrować się na celu i podejmować szybkie i trafne decyzje. Według naukowców największy wpływ na myślenie w pracy działają utwory skomponowane przez Mozarta lub Vivaldiego. Jednak najlepiej będzie samemu ocenić, który z twórców najbardziej przypadnie nam do gustu.
Słuchaj przede wszystkim ludzi!
Jak rozwiązać sprawę puszczania muzyki w biurze czy w halach produkcyjnych? Najlepiej byłoby porozmawiać na ten temat ze swoimi pracownikami i posłuchać ich potrzeb i opinii w tym zakresie. Jeśli wszyscy wspólnie ustalicie, że większości osób nie będzie przeszkadzało włączone radio, to świetnie. Jeśli jednak zdania będą podzielone, to dobrym rozwiązaniem będzie zapewnienie pracownikom ciszy i spokoju w miejscach, w których pracują i zezwolenie na słuchanie muzyki przy użyciu słuchawek, dla chętnych osób. Taki kompromis pozwoli wszystkim pracownikom pracować w środowisku, które najlepiej wpływa na ich produktywność.
Loading...
