Pisaliśmy już o złotych zasadach, dotyczących tworzenia mailingów i newsletterów, których należy przestrzegać, aby nasze wiadomości były pozytywnie odbierane przez klientów. Dobry tytuł, wartościowa treść i pasująca do tego grafika, to elementy, których nie może zabraknąć w firmowym mailingu. Czy jednak możemy zrobić coś jeszcze, aby nasz mailing był skuteczny i zaczął przekładać się na zyski naszej firmy?
1. Przyciągające słowa – klucze
Pamiętaj, że Twój odbiorca otrzymuje codziennie dziesiątki podobnych wiadomości na swoją skrzynkę mailową. Musisz dołożyć wszelkich starań, aby już na pierwszy rzut oka, zaintrygowała go treść, którą chcesz, aby przeczytał. Istnieją słowa lub zwroty, które mają moc pod tym względem. Są to wyrażenia: GRATIS, – 20% (oczywiście wysokość rabatu jest tu przykładowa), DARMOWE itp. Stosuj je jednak z umiarem, bo jeśli za każdym razem będziesz wysyłał wiadomości z takim tematem, to w końcu spowszednieje on i nie będzie stanowił wyjątkowej akcji dla klienta.
2. Obiecuj z głową
Przyciągający tytuł to połowa sukcesu, należy jednak uważać ze składaniem obietnic bez pokrycia. Jeśli w tytule napiszesz, że dostawa jest gratis, a w treści okaże się, że dotyczy to wyłącznie zakupu jednego produktu, to istnieje duże ryzyko, że zirytowani klienci szybko usuną naszą wiadomość i w ogóle nie wejdą na naszą stronę internetową. Jeśli rzeczywiście Twoja akcja ma jakieś szczególne warunki, to warto zaznaczyć to już na początku. Na przykład można napisać: „WSZYSTKIE DŁUGOPISY- DOSTAWA GRATIS!”, lub jeszcze bardziej szczegółowo: „DŁUGOPIS COSMO-DOSTAWA GRATIS!”. Użytkownicy lubią prosty przekaz i jasne sytuacje. Jeśli każemy im zastanawiać się nad detalami naszej oferty, mogą się zniechęcić, albo wyrobić sobie negatywne zdanie o naszej firmie.
3. Zmobilizuj klienta rezerwą czasową
Bywa, że ustalenie krótkiego terminu trwania promocji czy ważności bonu rabatowego, zadziała na klienta jak magnes. Wykorzystaj grywalizację jako narzędzie marketingowe. Jeśli nasz odbiorca dostanie wiadomość, że obniżka cen, albo możliwość darmowej dostawy obowiązuje jedynie przez 24 godziny, to może poczuć dreszczyk emocji, związany z chęcią ustrzelenia okazji. To samo dotyczy limitowanej ilości sztuk, które pozostały nam na stanie. W niektórych ludziach w takich momentach budzi się instynkt łowcy i zrobią oni wiele, aby zdobyć dobro deficytowe.
4. Idealny moment
Kolejnym czynnikiem, który ma wpływ na to, czy Twój mailing sprzeda Twoją ofertę jest czas, w którym zostanie on dostarczony do odbiorców. Niektóre firmy o tym zapominają, że dzień wysyłki ma naprawdę duże znaczenie. Jeśli wydaje Ci się, że poniedziałek to świetna pora na rozpoczęcie działań marketingowych, to nic bardziej mylnego. Na początku tygodnia nasze skrzynki mailowe pękają w szwach i znacznie łatwiej jest wtedy przegapić, nawet dobrze przygotowany, mailing. Również piątek to nie jest odpowiedni moment na przesyłanie wiadomości reklamowych, ponieważ wszyscy są już zmęczeni po całym tygodniu i słabiej reagują na bodźce. Według różnych badań w sieci, najlepszym dniem na rozesłanie swojego mailingu jest środa, ewentualnie wtorek lub czwartek.
Dobrze przygotowany mailing i odpowiednio zaplanowana akcja wysyłkowa to doskonałe połączenie, mogące zwiększyć nasze dochody. Ten kanał komunikacji z klientami jest popularny, szybki i ma dużą skuteczność. Dlatego warto jest poświęcić czas na dopracowanie swojego mailingu, a z pewnością przyniesie on nam nowych klientów.
Loading...
